|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
rosamar
Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: The Wayfarers // Eklektyczni Koczownicy
|
 Wysłany: 14:00, 10 06 2011 Temat postu: Warsztaty nicnierobienia na Stepach 1-3 Lipca |
|
|
Witajcie
Nie chce mi się przepisywać ogłoszenia więc wrzucam link z Freha
[url] [link widoczny dla zalogowanych]
Zgłoszenia do mnie albo Jaśmina na priv.
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Ijon
Laird
Dołączył: 12 Sty 2008
Posty: 501
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: tyś? jaaaa? eeee, z takiej małej wiochy Gdynia
|
| Wysłany: 09:22, 16 06 2011 Temat postu: o Nicnierobieniu |
|
|
"....Ah, żeby mi się chciało tak, jak mi się nie chce...." i tu miał rację Prosiaczek, bo ja chciałbym baaaardzo przyjechać, ale mi się nie chce  .
nie wiem jak rozwija się temat, czy odzew jest spory i jakie są nicnierobiące konkurencje, bo na freha nie zaglądam
p.s.
Rosamar, szkoda że mam termin zajęty
|
|
| Powrót do góry |
|
|
rosamar
Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: The Wayfarers // Eklektyczni Koczownicy
|
| Wysłany: 11:14, 16 06 2011 Temat postu: |
|
|
Specjalnie dla ciebie Ijonie wklejam zapowiedzi od współorganizowaczy 
| Cytat: |
Jasmin
]Na terenie posiadłości Lady Rosemar. To koło Gdańska. Bo i tak nie wiecie, gdzie jest Skórowo koło Potęgowa:)
Warsztaty Nicnierobienia bedą miały bardzo intensywny oraz rozbudowany program uzalezniony od tego, kto ile zapakuje do samochodu sprzętu oraz go na miejscu nie wypakuje.
W niedzielę będziemy ten sprzęt ważyć. Zwycięzca dostanie 50 kg worek ziemi w nagrodę.
Inne atrakcje: oglądanie koni, ogladanie naczyń w których ewentualnie mozna zrobić coś do jedzenia. Leżenie pod namiotem, na trawie, leżenie pod świerkiem.
Kontemplacja szelestu wzrastającej trawy.
Turniej 5tek w kapsle po piwie. O ile ktoś piwo przywiezie. Uwaga - nie ma nagród!!!
Turniej bojowy - regulamin: komu uda się do godziny 14:00 opancerzyć i wytrzymać rechot uczestników - Wygrał. Uwaga - nagród brak!!!
Łuczniczego turnieju regulamin pojawi się później bo nie chce mi się go nawet opisywać.
Co zabrać:
Stroje zgodne z wymaganiami Wayfarers 2nd ed, lub 1st ed. lub Grunwald2011 lub hmm nie wiem na jaki regulamin się powołać ale wiecie sami o co chodzi.
20 zł na drewno i słomę.
Własne żywienie i uwaga: organizator pozwala przywieść własny alkohol.
Namioty, gdyby padało, jak nie bedzie padać to można się uwalić na trawie bez namiotu.
Na terenie imprezy bedzie obowiązywała zasada 1000 kroków - uczestnik, który zrobi wiecej niż 1000 kroków zostanie natychmiastowo pod eskortą jamników wyprowadzony na łąkę obok. Tam, nie demoralizując uczestników może się wybiegać, wychasać, wylatać i jak głupie pomysły mu przejdą to może wrócić.
Pryszniców nie ma.
Generalnie nic nie ma.
Zapraszamy.
Obowiązuje selekcja - zdjęcia w strojach kąpielowych proszę przesyłać na [link widoczny dla zalogowanych]
PS. ta impreza, to nie żart. To wydarzenie, jakiego jeszcze w RyRy nie było. |
| Cytat: | Rosamar
Odnośnie całego postu Miszcza Jaśmina - AMEN
Poza tym na imprezie będzie można NIE ROBIĆ tańca, filcu, przędzenia, koronek, krajek, farbowania w kotle, picia piwa, palenia fajki wodnej, śpiewów przy ognisku, grania na drumli, garnków z gliny, wypału redukcyjnego w ognisku, jazdy konnej, strzelania z konia, strzelania bez konia, naprawiania sprzętu, szycia i cerowania gaci diabel.gif
Impreza wyłącznie dla hardocorowców (sprawdzamy delikwenta na miejscu mocząc go w latrynie w lasku icon_wink.gif ) !!!
Generalnie zakres nicnierobienia zależy od chęci uczestników i ich poziomu upierdliwości względem osób prowadzących warsztaty crazy.gif
Poza tym liczba miejsc na tej najwspanialszej w caluteńkim Ry Ry jest OGRANICZONA!!!
Zgłoszenia do Jaśmina albo do mnie ;-P |
| Cytat: | Rosdamar
Rita mogę odsłonić rąbek odnośnie konkurencji łuczniczych ;>
Na pewo będzie strzelanie partyzanckie z różnych pozycji leżących - przodem, bokiem tyłem a także zza krzaków. Należy posiadać 40 strzał przystosowanych do strzelania zza węgła icon_wink.gif oraz łuk o minimalnym naciągu 35kilo diabel.gif
A wielki grand finale będzie konkurencją podczas której finalista siedząc na cwałującym przeze las i krzaki koniu będzie musiał strzelać do Ohydka. W przypadku ustrzelenia Ohydka (nie przewidujemy bum.gif ) będzie można sobie zdjąć z niego skórę i wytopić sadło (na pewno przyda się do nasmarowania nadwerężonego po strzelaniu z 35kilowego łuku, kręgosłupa diabel.gif )
W przypadku nie ustrzelenia Ohydka, nagrodą główną jest żywy Ohydek - od razu robimy obławę i pakujemy ;>
Nie przewidujemy możliwości rezygnacji z nagrody głównej diabel.gif
Nulek - myślę że twoje kroki to mistrzostwo nicnierobienia więc proponuję byś nie poprowadził warsztatów chodzenia niecnierobiącego diabel.gif
|
Poza tym w temacie jest trochę trzody i zdjęć w strojach kąpielowych w paski
Składka 20 zeta na drewno, słomę i marchewkę dla koni.
żarcie we własnym zakresie ale jak znam życie to zrobimy wrzute do puli i bedziemy coś pichcić.
Gary do gotowania i ruszt zapewniamy. Po wodę trzeba się pofatygować z naczyniem 200 metrów do stajni.
(NIE)  Zamierzamy z Morgianą potrenować farbienie tkanin i przędz w dużym kotle nad ogniskiem więc będzie można podlukać. Poza tym jak w temacie
Czuj się zaproszony jeśli masz ochotę wpaść 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
