IV Wenecki Turniej Rycerski i Igr Plebejskich

Ijon

witajcie Ludkowie Mili

wieści Wam ślę, iż w dniach 11 i 12 sierpnia

IV Wenecki Turniej Rycerski i Igr Plebejskich

się odbędzie, choć w wielce okrojonym budżecie

podczas trwania tego Turnieju czynić się będą konkurencje:
- bojówki wczesnej
- bojówki późnej
- łuku
- ognia
- tańca
- wody źródlanej
- haftu
- bardów i teatru
- wystroju obozu
- rzutu włócznią
- rzutu toporem
- stroju
- biegu dam
- mokrego odzienia (to na biesiadzie)
- rycerskiego bangi
- gry w boulle
- gry w kubb
- potrawy historycznej

wszelkie zasady tych działań znacie, a w przypadku potrawy i mokrego odzienia ustalimy to na miejscu podczas (roz)poczęcia.

rozpiska czasowa działań czynionych na IV Turnieju:
sobota
12:00 - (roz)poczęcie prezentacją przybyłych Bractw, Drużyn i Osób, wręczenie glejtów i odczytanie Reguły Rycerskiej, oficjalne otwarcie Turnieju przez Dyrektora Muzeum, ustalenie działań, trzy słowa do (no, no, nie do ojca....) konkursu bardów, a następnie przejście do poszczególnych konkurencji;
12:20 - rozpoczęcie gry w bule i kubb;
13:00 - rozpoczęcie turnieju łuczniczego;
14:00 - konkurs taneczny, a po nim konkurs ubioru;
15:00 - konkurencja "rycerskie bangi"
16:00 - turniej teatru oraz bardów;
17:00 - rozpoczęcie turniejów bojowych;
18:00 - chodzenie po żarach;
19:00 - przedstawienie na murach zamku "O kasztelanie Nałęczu, Diable Weneckim"
20:00 - taniec z pochodniami i konkurs wody źródlanej
21:00 - nasza biesiada łącznie z konkursem mokrego odzienia i zapasami z kiślu (w tym czasie dla publiczności w godzinach "Noc z parowozami" w Muzeum Kolei Wąskotorowej)
23:00 - turniej ognia (i dokończenie zapasów w kiślu, czyli FREESTYLE)
niedziela
od 10:00 - dokończenia konkurencji.
12:00 - bieg do toi-toi'a, po nim rozgrywki piłki rycerskiej i bitwa o zamek.
14:00 - konkurencja rzutu włócznią
15:00 - zawody balonowe
ok. 16:00 - zakończenie Turnieju i wręczenie nagród.

godziny działań pozostają stałe, lecz konkurencje mogą się między sobą zmieniać, co ustalone będzie z Wami i z Michałem Diabołem na miejscu
i zapodaję iż będę egzekwował czasowe rozpoczęcia konkurencji

oczekiwać będę teraz zgłoszeń do KOŃCA LIPCA, a jako iż budżet jest wielce okrojony - to kto zaśpi, tego nie będzie. liczę na max 120 osób łącznie z rzemieślnikami, więc....

ciekawi Was pewno kogo chciałbym widzieć na IV Turnieju? no to podaję:
- Gdańską Szkołę Fechtunku Bractwa św. Jerzego z Gdańska
- Zespół Tańca Dawnego DUIL Gdańskiej Szkoły Fechtunku Bractwa św. Jerzego z Gdańska
- Grupę Rekonstrukcji Historycznych z Legnicy pod Bosmanowym przewodnictwem
- Hrafnarnir z Gdańska
- Zaciężną Kompanię Piechoty Gotlandzkiej w służbie Gdańskiej Szkoły Fechtunku Bractwa św. Jerzego z Gdańska
- Starogardzkie Bractwo Rycerskie ze Starogardu Gd.
- Komturię Domu Braci Niemieckich z Wielkopolski z Poznania
- Adamantos - Damy i Rycerze Księstwa Pomorskiego ze Starogardu Gd,
- Zespól Tańca Irlandzkiego i Szkockiego "Trebraruna" z Gdańska
- Toruńską Szkołę Fechtunku z Torunia
- Regiment Piechoty Zaciężnej z Gdańska
- Bractwo Rycerskie Ziemi Kujawskiej z Bydgoszczy
- Bractwo Rycerskie Chorągwi Toruńskiej z Torunia
- Toruńską Szkołę Fechtunku z Torunia
- Drużynę Wojów Arkona z Ciechanowa
- Durrandira z Wonnebergu
- Niezrzeszoną Grupa SPIRITualis z Trójmiasta
- Markizę Roher, Aniołkiem zwaną z Gdańska
- Hordę Rzezimieszków Historycznych z Pustkowi
- Magdalenę i Bjutiego z Pruszcza Gdańskiego
- Poczet Stasia Kuli i Chorągiew Gończą z Gdańska
- Poczet Konrada Leczkowa z Pruszcza Gd,
- Najemną Drużynę Wojów "Hamar Nordur" z Gdańska
- Wolne Zgromadzenie Coetus Crisis z Wrześni i Krakowa
- Oliwska Druzynę Najemną Inogici z Trójmiasta
- Brać Rycerska Ziemi Pałuckiej z weneckich okolic
- barda Rafała z XXVI Chorągwi Zamku Bratian
- Olgę i Patryka z Justycji grunwaldzkiej z Bydgoszczy
- Koronowską Komandorię Templariuszy
oczywiście kogoś pewno pominąłem, więc niechaj zainteresowani dadzą znać.

teraz ogłoszenia inne.
- papu będzie od piątkowej kolacji do niedzielnego obiadu oraz sobotnia biesiada. jednak aby to papu było, kto przyjeżdża bierze udział w jego przygotowaniu, a listę pomocy ustalimy na miejscu. jest w sumie 6 posiłków, więc do piątkowej kolacji i śniadań do pomocy Bosmanowi po jednej Grupie i Osobie przyjeżdżającej, a do obiadów i biesiady po dwie. i tu zapodaję: jeśli nie będzie REALNEJ pomocy - NIE BĘDZIE ŻAREŁKA!!!! i osobiście będę tego pilnował. aby tak sie stało, wiem że będę się jeszcze więcej "przemieszczał się po Wenecji z szybkością światła" (to wpis mej osoby publicznej na fuckbooku), wiem też że nogi mi jeszcze głębiej w rzyć wejdą, a kolana będą jeszcze więcej boleć, ale zrobię to, bo nie mogę pozwolić aby Bosman wyjeżdżał z naszych działań zniesmaczony i wkur.... (o, coś to zamazane jest i odczytać nie można). za bardzo go szanuję i bardzo szanuję jego pracę którą wkłada w nasze wyżywienie, żeby pozwolić na jego "samojeden" tyranie przy grach.
- niestety, ale po tym co widziałem na Majówce TAKŻE OSOBIŚCIE będę pilnował historyczności i etyki zachowań. pisałem już że nie chcę być kapo, ale nie mogę pozwolić aby działania weneckie przekształcały się w pikniki ludowe z popijawą (otrzymałem niedawno wiadomość z Muzeum, że na Majówce zbyt dużo turystów widziało pijanych odtwórców którzy się z tym wcale nie kryli, i żebym zapanował nad tym), więc nie pozwolę aby Wenecja się stoczyła jak inne niektóre Turnieje, także i niestety Grunwald!!!. zbyt wiele mi na niej zależy i wiem że niektórym z Was także, dlatego to zrobię. dwa ostrzeżenia i przy trzecim wypad.
- przyjazd od piątkowego dnia od rana (lub od początku tygodnia, ale w tym przypadku liczcie się z możliwością przestawienia namiotów), a wyjazd w niedzielny popołudniowieczór.
- wrzuta.pl przestała przyjmować rozszerzenia ".doc" i nie mogę wrzucić listy zgłoszeń, więc zgłoszenia: ilości osób przybywających, ilości namiotów historycznych oraz ilości aut (czyli te trzy dane podstawowe) proszę przesłać mi na adres [link widoczny dla zalogowanych] tak jak już zapodałem wcześniej, czyli do KOŃCA LIPCA. wierzcie mi, przy takim aktualnym budżecie nie zależy mi na zbyt wielu uczestnikach (patrz: Majówka 2010!), proszę więc o terminowe zgłoszenia.
- wszelkie udziały w trzech konkurencjach ustalimy na miejscu przed (roz)poczęciem. także ustalimy Oficerów Prowadzących dane konkurencje, chyba że ktoś przy zgłoszeni się od razu zdeklaruje. miałem taki zamysł aby na Majówce uhonorować tych Oficerów, ale jakoś nie wyszło (warunki pogodowe), a teraz to już nie wiem jak będzie. to że Oficerowie są zwolnieni z innych działań jest nie współmierne za ich wkład wniesiony w prowadzenie konkurencji, ale ten obecny budżet....
- na koniec zostawiłem transport z Bydzi i nazad. piszę szczerze: nie wiem co z nim będzie. jeśli nie dam rady załatwić Wam transportu ze względu na sytuacje finansową, dostaniecie tu rozpiskę wszelakich autobusów które dojeżdżają do Wenecji i z powrotem z większych miast okolicznych, ale to po Malborku.
- jak widzieliście na Majówce, wykonałem formę "sceny, odsłanianej kurtyny" na murach zamku, więc jeśli będą chętni do prezentacji teatralnych lub bardów z jej użyciem - zapraszam i pomogę, i nie ukrywam: będzie mi bardzo miło....
- na IV Turnieju dodatkowo odbędą się także: zapasy w basenie z kiślem dla niewiast (jeśli pogoda dopisze na naszej biesiadzie), mecz piłki rycerskiej, cykliczne przedstawienie o Diable Weneckim, bitwa o zamek, kultowy bieg do toi-toi'a, zawody balonowe

i to by było na razie tyle, a wszelkie dalsze wpisy będę w tym pierwszym poście dopisywać.

dopisuję 31 lipca:
z wielkim smutkiem wieści Wam te ślę, iż nie stać mnie teraz przy tym wielce okrojonym budżecie który dostałem na działania weneckie, nawet na Wasz transport z Bydzi i nazad.
przesyłam Wam więc rozkład autobusów które kursują na trasie Bydzia - Wenecja - Bydzia, gdzie takie oto ściągnąłem wieści z oficjalnych stron regionu:
"Poza podróżowaniem po Bydgoszczy i jej obrzeżach, możemy wybrać się także na wycieczkę w dalsze zakątki regionu. Bardzo ciekawe i tanie rozwiązania mają dla nas PKS i PKP. Od 10 lipca ruszyła nowa linia krajoznawczo - edukacyjna Pałuki Ekspres. Trasa linii: Bydgoszcz - Brzoza - Łabiszyn - Lubostroń - Żnin - Wenecja - Biskupin - Gąsawa - Rogowo (park jurajski).
Autobusy będą kursować w soboty i niedziele do końca wakacji szkolnych. Bilet grupowy z ulgą 20% (w przypadku podróży w grupie minimum dwóch osób dorosłych wraz z jednym dzieckiem). Odjazd z dworca autobusowego w Bydgoszczy o godzinie 8:30, stanowisko odjazdowe nr 1."

oraz o komunikacji PKS w piątek 10 sierpnia:
"z Bydgoszczy D.A. - kierunek Rogowo, przez: Sobiejuchy, Żnin, Wenecję, Gąsawę - odjazd 15:19;
Bydgoszcz D.A.-> WENECJA - odjazd: 14:30, przyjazd: 16:10, czas przejazdu: 1h40m
Bydgoszcz D.A.-> WENECJA - odjazd: 18:25, przyjazd: 19:42, czas przejazdu: 1h17m"

także znalazłem połączenia:
Bydgoszcz - do przystanku na głównej drodze do Gąsawy (ale tu trzeba przejść ok 1 km i jeśli ktoś da mi znać to wyjadę po Was i Wasze bagaże): 15:30 i 17:00.
powrót zaś w niedzielę: Wenecja (też głównej z drogi od Gąsawy) do Bydgoszczy: 18:10 oraz pozostałe kursy:
odjazd:12:27 WENECJA I
przyjazd:13:47 Bydgoszcz D.A.
czas:1h20m
cena:14.0 PLN

na wszelki wypadek sprawdźcie jeszcze te połączenia z tych stron:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

jedno co dam radę teraz załatwić dla Was to: w piątek pod dworcem koło poczty w Bydgoszczy Gł. (tam gdzie był transport osobowy zeszłych Wenecji) będzie czekała bagażówka na Wasze bambetle i cały dobytek. patrząc na przyjazdy pociągów, zakładam że bagażówka będzie czekała na Wasz sprzęt (oczywiście dla tych co chcą i DADZĄ MI PRĘDZEJ ZNAĆ) od 16:00 do 18:30 i przywiezie je do Wenecji.
w niedzielę zaś zabierze je Wam z Wenecji do Bydgoszczy w to samo miejsce po zakończeniu Turnieju.
organizuje ten transport niejako w "ciemno", ponieważ nie wiem czy ktokolwiek skorzysta z tego, jednak będzie to wyznacznikiem dla mnie czy w ogóle cokolwiek transportowego organizować na przyszłość....

dalsze wieści później tu wpiszę...

no to dopisuję 6 sierpnia:
po jak zwykle opóźnionych zgłoszeniach, miło mi będzie gościć na IV Weneckim Turnieju Rycerskim i Igr Plebejskich niżej zapodane ze swej nazwy Grupy i Osoby:
- Zespół Tańca Dawnego DUIL Gdańskiej Szkoły Fechtunku Bractwa św. Jerzego z Gdańska
- Grupę Rekonstrukcji Historycznych z Legnicy
- Zaciężną Kompanię Piechoty Gotlandzkiej w służbie GSF z Gdańska
- Drużyna Wojów "Hrafnarnir" z Gdańska
- Leśny Witeź z Łodzi
- Drużyna Rycerska "Sine Terrae" z Mostów koło Gdyni
- Ulfhednar z Sopotu
- Horda Rzezimieszków Historycznych z Pustkowi
- Beauty i Magda z PruszczoSłupska
- Durrandir z Wonnebergu
- Bractwo Rycerskie Chorągwi Toruńskiej z Torunia
- Wolne Zgromadzenie "Coetus Crisis" z Wrześni
- Starogardzkie Bractwo Rycerskie ze Starogardu Gd.
- Poczet Konrada Leczkowa z Pruszcza Gd.
- Olga z Bandą z Bydgoszczy
- Chojrak z Sopotu
- Komturia Domu Braci Niemieckich z Wielkopolski z Poznania
- Niezrzeszona Grupa "SPIRYTualis" z Gdańska
- Grupa Odtwórstwa Historycznego "Per Saecula" z Nowego Wiśnicza
- Regiment Piechoty Zaciężnej z Malborka
- Koronowska Komandoria Templariuszy z Koronowa
- Zespół Tańca Irlandzkiego i Szkockiego "Trebraruna" z Gdańska
- Bractwo Rycerskie Ziemi Kujawskiej z Bydgoszczy
(aż ciarki mnie przechodzą że mogłem kogoś zgłoszonego pominąć, ale cóż: dziadkiem jestem.....)

będzie nas ok 110 osób oraz rzemieślnicy, którzy właściwie nie potwierdzili się oficjalnie (oprócz "ostatniej wieczerzy" Jagody), ale wiem że przybędą - czyli "koło fortuny".

jedna z rzeczy której się obawiam to ZMIENNA AURA, ale na to nie mam wpływu. chociaż może podarunek od Rysiaczka (który Wam pokazywałem na zakończenia Majówki) coś wskura?....

zakładam że przyjeżdżający koleją, w większości przybędą PKS-em z Bydzi do Wenecji tym o 14:30 lub tym o 18:30, więc bagażówka czekać będzie od 16 do 17 na parkingu koło Poczty Polskiej (wychodząc z dworca Bydzia Gł to po prawej stronie). myślę iż godziny są stosowne, bo i tak trzeba dostać się z dworca PKP do PKS a to zajmuje nieco czasu. powrót bagaży ustalimy z Wami na miejscu.

mam parę scenek i krótkich przedstawień i liczę na Was w tej kwestii, ale to zapodam na (roz)poczęciu.

pozdrawiam
Ijon

szczurołap

no to ja się piszę do moich zwykłych zadań...

Ijon

czasu końca zgłoszeń zostało 8 dni, a większości ludzi na których czekam tam nie ma....

hmmm..., ciekawi mnie kto się obudzi z "ręką w nocniku" po terminie Think

....
może nawet specjalną listę "opóźnionych" zrobię?...

dopisek najnowszy:
właśnie parę minut temu po rozmowie z Michłem-Diabołem wyszła nowa konkurencja na IV Turniej Wenecki: po godzinie 18:00 wyścigi damsko-męskie na dwie czteroosobowe drezyny po równoległych torach weneckiej kolejki wąskotorowej na dystansie ok 100 m. jedna drużyna rycerzy w PEŁNYM uzbrojeniu, druga drużyna niewiast WYŁĄCZNIE w samych giezłach.
co Wy na to? (oczywiście to wszystko pod warunkiem że Turniej sierpniowy się odbędzie, bo na razie mam tylko 7 osób zgłoszonych!!!!!!!!!!!!)

Bajka

ja w tym biore udział taaaaak

Alirothius

Per Saecula z Nowego Wiśnicza też będzie miała przyjemność się pojawić w składzie około 6 osób i zamierzamy brać udział we wszystkim w czym tylko się uda Little thongue man

. Na maila podeślę wszystkie informacje.

szczurołap

ijonie a może tak w tym roku sierpniówka kameralna... 7 osob to też może byc niezła impreza... i nie będzie bydła!!!

Ijon

joł, joł!!! jak się cieszę że Wiśnicz będzie, bo i z Wami się zobaczę, i wiem że dobra zabawa z Wami będzie Super

.

co do kameralność Wenecji, może się tak zdarzyć że owa w roku przyszłym będzie, bo dostałem nawet "propozycję" iżby TYLKO JEDNA impreza się odbyła z powodu braku kasy. na razie oficjalnie zgłoszonych jest 18 osób. hmmm..., ciekawe jak w takim przypadku będzie wyglądała Wenecja Confused

Kudłaty

SBRy narazie mają potwierdzone 8 osób, jeśli do końca lipca się coś zmieni to dam znać Smile

Chwilowo tylko tyle wycisnęliśmy ;)

Jarek

Ja mam pytanko Ijonie czy dało by się zakupić gaśnice pianową (najlepiej z kocem gaśniczym) w razie czego? Do gaszenia słomy i namiotów to będzie najlepsza opcja. Mogę nawet przeprowadzić szybkie szkolenie w tym zakresie jak będzie trzeba.

wodzu

Witaj zacny. Jak zawsze będziemy. Potwierdzam przybycie 8-9 osób, 4 namioty i 2 auta. Chętnych do konkurencji też będzie. Pozdrawiam

wielkastopa

drogi Jarku po twoim popisie podczas pozaru slomy na grunwaldzie nie zaryzykuje szkolenia u ciebie

wielkastopa

niestety nie mam jeszcze pewnosci czy uda mi sie przyjechac

chojrak

do dzisiaj trwały negocjacje na temat mojego wyjazdu.Wiec oficjalnei po raz kolejny zawitam pod mury weneckiego zamku.
2 osoby + namiot

lothar79

Właśnie otrzymałem potwierdzenie przyjęcia zgłoszenia. Melduje się więc także oficjalnie - Drużyna Rycerska Sine Terrae z Mostów koło Gdyni. 2 namioty, 1 auto, 4 osoby Little thongue man

Olga

Dziękujemy za przyjęcie i zgłaszamy chęć skorzystania z transportu bagażu, tak więc siłą rzeczy planujemy przyjazd pksem o 18.25
Do zobaczenia już niedługo Smile

)

Alirothius

Także dziękujemy za przyjęcie.
Małą poprawkę muszę wprowadzić - Wiśnicz przyjedzie jednym autkiem jednak Ya winkles

Reszta bez zmian.

Aimil

Podsumowując wszystkich, którzy się uczciwie na maila Ijonowego zgłosili w wyznaczonym terminie zgodnie z zasadami weneckiej imprezy przez naszego Namiestnika Pomorskiego ustalonymi:

IV Wenecki Turniej Rycerski i Igr Plebejskich
11-12 sierpnia 2012- uczestnicy:

Trupa Teatralna Waganci- 1 osoba
Gdańska Szkoła Fechtunku Bractwa św. Jerzego- 5 osób
Leśny Witeź- 10 osób
Drużyna Rycerska Sine Terrae z Mostów koło Gdyni- 4 osoby
Ulfhednar z Sopotu- 8-10 osób
Beauty i Magdalena Herbu Gozdawa- 2 osoby
Durrandir z Wonnebergu- 1 osoba
Brat Szczury Łapiący- 5 osób + 2 pieski
Bractwo Rycerzy Chorągwi Toruńskiej- 8-9 osób
Grupa Odtwórstwa Historycznego Per Saecula- 6 osób
Wolne Zgromadzenie Coetus Crisis- 8 osób
Hrafnarnir- 6 osób
WKPL- 4-6 osób
Banda nie zrzeszonych z Bydgoszczy- 4 osoby
Chojrak- 3 osoby
Regiment Piechoty Zaciężnej z Malborka- 6 osób
Spirytualia- 2 osoby
Starogardzkie Bractwo Rycerskie- 9 osób
Komturia Domu Braci Niemieckich z Wielkopolski z Poznania- 5 osób

Dobrej pogody i miłej zabawy życzę Smile

Batiuszka

Poczet Konrada Leczkowa również zgłosił się w terminie drogą mailową, także tego ;) Dostaliśmy maila zwrotnego o przyjęciu, więc...?

chojrak

a teraz pytanie Ile osób niezapisanych w terminie przyjedzie? i wykorzystując dobre serce Jona zadzwoniło i sie dopisało?

Beauty

Z wielkim smutkiem informuję że niestety moja kochana małżonka i ja i nie możemy pojawić się na Wenecji. Dzisiaj żona dowiedziała się że MUSI iść do pracy w sobotę. Będziemy z Wami duchem i życzymy Wam udanej zabawy.

lothar79

Życie czasami drastycznie weryfikuje plany... Niestety, zapalenie ucha, które dziś rano, po przebudzeniu objawiło się potwornym bólem głowy (efekt: temperatura i antybiotyk do łykania) skutecznie położyło mnie do wyra... Mirku, WIELKIE SORRY, ale fizycznie nie dam rady... A jako, że jestem w domku jedynym kierowcą, reszta ekipy nie będzie miała jak dojechać.

Wszystkim uczestnikom życzę przedniej zabawy i wspaniałych chwil.

PS. Próbowałem się kontaktować telefonicznie, ale bezskutecznie.

chojrak

Widze ze ludzie sie bardzo ładnie wykruszają z imprezy,ciekawe ile osób w końcu dojedzie

Durrandir von Wonneberg

I mnie niestety nie będzie w Wenecji Sad

szczurołap

wenecja wenecja i po wenecji... było zajebiście i zajefajnie...

dziękuję wszystkim za pomoc, współpracę i zabawę...

Wojciech z Gdańska

ja też dziękuję wszystkim za wyborną zabawę i przepraszam tych z którymi się nie pożegnałem przed wyjazdem, ale musieliśmy się szybko zbierać

robił ktoś zdjęcia/filmiki?

Bajka

Dziekuję za cudowną wenecję, do zobaczenia na następnej Smile

myśle że każda nastepna bedzie lepsza do tej

Gurion

I tym sposobem, mimo kilku niedogodności i niespodziewanych ubytków, Wenecja zakończyła się sukcesem. Dziękuję wszystkim za udaną zabawę, wszystkim, którzy włożyli serce i czas aby poradzić sobie z problemami i kochanemu Ijonowi, że znowu był z nami.
Sława wam!

wodzu

Wielkie podziękowania Ijonie dla ciebie. Jak zawsze zabawa była przednia.

Alirothius

Także pięknie dziękujemy za kolejną udaną imprezę. Było naprawdę zajefajnie

Dzięki Ijonie i dzięki wszystkim uczestnikom za miło spędzony czas Little thongue man

Paweł rzemieślnik

Heej!!

Jako jeden z drużyny zastępców kuchennych nieocenionego Bosmana, powstałej ad hoc z przymusu chwili, dziękuję ogromnie za:
- bezgraniczne zaufanie Wodzów imprezy że Was nie strujemy
- pełne zaufanie Wasze do zawartości garów z których karmiliśmy
- uwagi konstruktywne za które dziękujemy, oraz brak uwag głupio-krytyczno-bezsensownych za co dziękujemy szczególnie Smile

- Hubertowi i Wojtkowi - za znakomitą robotę i szczególne zaangażowanie

i wreszcie
- spontaniczną pomoc wielu osób przy robieniu żarełka, i przy różnych niezbędnych przy kuchni myciach, rąbaniach, sprzątaniach i zamiataniach. Najważniejsze że ani razu nie musieliśmy przymusowo "generować ochotników" bo w razie potrzeby byli pod ręką, chętni do pomocy dla wspólnego dobra.
BRAWO, oby tak dalej !!!

Do wiosny!

Paweł

Sadyceuszka

No i się skończyło.

Podsumowując to, co się działo zacznę może od tego, czego brakowało, a mianowicie słomy. Zdecydowanie było jej za mało na taką ilość ludzi. Druga kwestia - brakowało czasu. N to wszystko, co było zaplanowane a i dodatkowo porozmawianie z ludźmi. Choć ma to swoje plusy. Był to wyjątkowo intensywny odpoczynek.
Podziękować też chciałam wszystkim, którzy mi pomogli w taki czy inny sposób. W napełnianiu sienników słomą, sprzątaniu, noszeniu... no i wielkie dzięki tym, którzy nagle byli atakowani moją przytulającą się osobą, kiedy potrzebowałam uspokojenia.
Dziękuję też tym, którzy pomogli w przygotowaniu wszystkiego i pomogli w ogarnięciu całości po skończonym turnieju.
Dziękuję wszystkim za rozmowy i inne niby nic nie znaczące pierdoły.
Villowi też, za przełamanie jednej z barier.
No i na samym końcu, ale chyba z największą siłą - Ijonowi - za wszystko.

A teraz pytanie za 100 punktów - kto z tych, co spali w chatce alkohologa na parterze zajumał mój zielony ręcznik? Twisted Evil

Ijon

witajcie Ludkowie mili

i ja chciałem Wam wszystkim podziękować za Wenecję. naprawdę udana była i bez "plastików, piwa, papierosów i komórek", i bez "szarpaczki o działania w polu", i z terminowością przybyć, i zaangażowaniem Was wszystkich w różne prace, no i spokój i kulturę.

przede wszystkim tutaj dzięki SPRAWUJĄCYM JADŁO, WSZYSTKIM POMAGAJĄCYM W KUCHNI, OBOJĘTNIE CZY PRZY OGNIU CZY PRZY SPRAWOWANIU PRODUKTÓW. wieść o braku Bosmana z powodów rodzinnych nieco zatrzęsła posadami Domku Alkohologa, ale IV Turniej MUSIAŁ się odbyć, więc dzięki Waszemu zaangażowaniu dało radę całe żarełko ogarnąć. nie było wprawdzie jako lat poprzednich rarytasów na biesiadzie, ale mam nadzieję iż NIKT głodny nie chodził mimo okrojonych funduszy i improwizowanej załogi kuchennej;

a teraz dokładniej dzięki składam:
> na pierwszym miejscu WSZYSTKIM OFICEROM PROWADZĄCYM I OFICEROM FUNKCYJNYM, bez których nie mogły by odbyć się konkurencje i nie dałoby rady ogarnąć prawidłowego funkcjonowania działań na Turnieju. zakładałem jeszcze na początku roku, że na IV Turnieju dla Was wszystkich przekażę formy gratyfikacji za działania, właściwie za całokształt działań podczas poprzednich Majówek i Sierpniówek, ale sytuacja finansowa zweryfikowała me pragnienia. jednak dla mnie temat nie jest zakończony, bo to co tworzyliście przez lata poprzednie było dobre. dzięki Wam raz jeszcze;
> Zespółpwi Tańca Dawnego DUIL, GSF i ZKPG - za całokształt ogarnięcia strony tanecznej, udział w konkurach oraz Wilkowi za zaangażowanie kuchenno-obozowe;
> Drużynie Wojów "Hrafnarnir" - za walki wojów oraz szczególny udział w zabawie;
> Leśnemu Witeziowi - za to, iż mimo raz pierwszy byli, stanęli na wysokości zadania, a Jantar ogarnąć to wszystko potrafiła, choć kąpiele ją nieco "onieśmielają".....
> Ulfhednarom - za gotowość do wdziewania się punktualnie w zbroje do pokazów i walk
> Hordzie Rzezimieszków Historycznych - za działania kuchenne i obieranie i gotowanie i palenie w kuchni i przygotowanie z pomocą uczestników żarełka i za resztę, a bratu Szczuryłapiacemu za dodatkowe zaangażowanie w sprawy obozowe oraz piękny, nowy stół w kuchni, który wraz z jego pomocnikami zmontowany został;
> Bractwu Rycerskiemu Chorągwi Toruńskiej - za udział w konkurach i chociażby samo przybycie, mimo iż sprawy rodzinne Błażeja pozwoliły mu tylko na krótszy pobyt;
> Wolnemu Zgromadzeniu "Coetus Crisis" - za działania wszechobecne Honoraty, mimo iż część się nie spisała (córuś Lidi, weź się za Twego przybyłego chłopa, bo pewno każdy chciałby przyjechać już po raz drugi i mieć działania gdzieś, siedząc sobie "bezrobotnym")
> Starogardzkiemu Bractwu Rycerskiemu - za działania teatralne, zabawowe, ogniowe i inne, gdzie Czaki jako ten "ojciec prowadzący" potrafił ogarnąć klimat zabawy i komentarz bojowy;
> Pocztowi Konrada Leczkowa - za stworzenie miłej atmosfery i działania kuchenne (?);
> Oldze z Bandą - za przybycie, mimo iż wracać musieli szybciej przy niedkończonej konkurencji;
> Chojrakowi - za "medycynizm ogólny" i bycie właściwie wciąż na straż naszego zdrowia oraz narrację podczasd walk;
> Komturii Domu Braci Niemieckich z Wielkopolski - za wszelkie działania i poprawność historyczną oraz wystrój obozowiska
> Niezrzeszonej Grupie "SPIRYTualis" - za ognie i pomoc w kuchni oraz stworzenie klimatu "wodno-pomostowego"
> Grupie Odtwórstwa Historycznego "Per Saecula" - za prawie 500 km drogi, za działania, za tworzenie fajnego klimatu, no i za piękny glejt wraz z podwójnym logiem;
> Regimentowi Piechoty Zaciężnej - za wszelkie działania dodatkowe i klimat;
> Koronowskiej Komandorii Templariuszy - za udział w "naturalizowanych damach" w ich biegu oraz pomoc w kuchni bez ociągania (czy to Wy?);
> Grupie Rekonstrukcji Historycznych "Scena dziejów" - za przybycie, wykazanie się fair play i dobrą wodę źródlaną w słusznej ilości;
> Pocztowi Villentra - za sędziowanie i pomoc w wielu działaniach, gdzie "białe, kuse gaciorki" robiły furorę wśród niewiast od starszaków z domów pogodnych starości;
> grupie Sol Invictus - za wprowadzenie Wiszy jako "słońca niezwyciężonego" w szeregi dorosłych odtwórców oraz za przybycie, mimo iż nieco chyba wstydzili się nam pokazać przy (roz)poczęciu;
> Michałowi, Diabołowi Weneckiemu - za WSZYSTKO co nam udostępnił i ułatwił, co wykonał i załatwił, co nam przywiózł i postawił, no i za to że się zjawił, a nasza wersja przedstawienia się pisze aby na IV Majówce mogła być wystawiona.
> Krzyśkowi i Tomkowi - za pomoc wszelaką przed i po naszych działaniach, bo bez ich pracy wiele spraw by nie zaistniało (ot, choćby pięknie cyzelowane korytko do mycia czy sprzątnięcie po naszym pobycie). dzięki Wam za wszystko.

nie wiem komu jeszcze nie podziękowałem, ale siwizna dziadkowa pamięć mi zasłania i spraw wielu pomny już nie zawsze jestem, więc dajcie znać czy kogoś nie pominąłem.
ze spraw przyziemnych: zostało nieco znalezionego dobra odtwórców, czy to w Domku, czy na polu, czy też na murach, dajcie więc znać kto co zostawiłm lub zgubił a powiem czy to to.

IV Turniej Rycerski i Igr Plebejskich się juz zakończył, a IV Wenecka Słowiańsk-Rycerska Majówka powoli zerka ku nam, byśmy pod mury zamku Kasztelana Nałęcza w dniach 3-4-5 maja 2013 roku przybyli i się tak samo dobrze jako na Sierpniówce bawili.

pozdrawiam
Ijon

mataveri

Kłaniam się wszystkim

Pewnie macie to gdzieś, ale...

Również ja chciałbym dołączyć się do podziękowań za Wenecję. Ijonie, super wyszło. Szczególne podziękowania dla ludzi z kuchni, którzy wobec nieobecności Bosmana wzięli sprawy w swe ręce – dzięki temu jedzenie (w ogóle) było, a smak jego będą kiedyś wyśpiewywać minstrelowie. Cieszę się bardzo, że wszyscy się zaangażowali, mimo że praktycznie jedynymi profitami były dla Was możliwość spotkania się z przyjaciółmi oraz wyżywienie – jeszcze raz wielkie dzięki. Są bardzo pozytywne opinie po festynie – i Wasza to zasługa.

Fakt, było kilka niedociągnięć. Słoma: - było konkretne zamówienie (liczba balotów) i to pod zamkiem było, mało czasu na pogaduchy: - takie były sierpniowe realia, nie było piwa: mój błąd – zaspałem. Pogoda na szczęście dopisała – Rysiaczkowy wynalazek okazał się niezrównany – Ijonowe wystrzały przegoniły deszczowe chmury ;). Woda w weneckim też była mokra i ciepła ;)

Jeszcze raz więc DZIĘKUJĘ wszystkim, co pod weneckie mury dotarli i zapraszam ponownie. To dzięki WAM impreza naprawdę się udała (choć może myślicie inaczej). Może na Majówce 2013 będzie trochę „bogaciej”? Dziś niczego obiecać – poza tym, że zapraszam serdecznie – nie mogę.

Pozdrawiam serdecznie
Michał

Bajka

hej hej a ma może ktoś zdiecia z tego zacnego turnieju?

szczurołap

ale aparaty sa nie mediewalne... hi hi hi Gives thy a finger

Paweł rzemieślnik

Michale,

To co z Ijonem robicie na Wenecji jako motory napędowe Festiwali jest - dla mnie osobiście - całościowo i absolutnie ZNAKOMITE. I myślę że w tej ocenie nie jestem odosobniony. Cieszę się że mogę Wam pomagać.

Gdybyśmy MY wszyscy mieli pewne sprawy gdzieś, to pełno byłoby ich w toi-toiach a tak przecież nie było!

Czasu na konkurencje owszem było mało, ale tylko dlatego że 15 sierpnia wypadło w środę i nie bardzo było jak Festiwalu o ten wolny dzień zahaczyć. Ale już w 2013 będzie pod tym względem lepiej, i w maju i w sierpniu Smile

piwne zaległości będzie można AKTYWNIE nadrobić Smile

I mam nadzieję że ułożenia pieśni "Żurek z Wenecji" nie zlecisz Kakofoniksowi ...

Serwus!

Paweł

wodzu

Dzięki wielkie IJONIE za wszystko i czekamy na majówkę(z góry już wiemy iż zabawa będzie jak zawsze przednia) Pozdrawiam

Drahau

Wenecja zakończona, a więc przystępuję do oczywistych podziękowań Ijonowi, jak i mniej oczywistych, o których zapomniał:

1. Bartoszowi znanemu jako "Wojskowy" za zapierdol przy kuchni. Od dziś jest pełnoprawnym wenecjaninem ;)

2. Beautiemu za plan an fireshow

3. Zwierzakowi za zorganizowanie turnieju zapaśniczego i wyjście jako jeden z dwóch zawodników na turniej bojowy późny.

4. Snorriemu i ekipie za "Sauronówke" ;)

jest też mały zgrzyt, odnośnie konkursu wody źródlanej.

Fakt Ijownie, kogo nie ma, nie ma nagród ale po raz pierwszy w tym roku wystartował Zbyszek vel Rumcajs, nie mógł odebrać nagrody bo jego zastępstwo na kramie brało akurat kąpiel. Uważam, że powinien wyjątkowo otrzymać nagrodę za zajęte miejsce w konkursie. W końcu to on nam dał rabat na piwo miodowe, a i gratisy sypały się gęsto.