II Słowiańsko - Rycerska Majówka Wenecka

chojrak

byle nie korzystac za duzo i nie dawac do siebie za dużo w TOI TOI bo nie wytrzymamy tylu dni Razz

szczurołap

no właśnie ale rycerstwo to twarde bydlaki.... i damy radę jak nie my to kto?...

jest taka jedna fajna prawda ...

Jeden ogień... Jedna micha... Jedna łycha...

i jak na razie mi to się sprawdziło w braci pomorskiej zawsze...

chojrak

to jest cała magia Wenecji ze przy jednym ogniu,kubku i misce siedzą wcześni i późni razem pija,śpiewają,bawią się

oby takich imprez w Polsce było jak najwięcej
ja już odliczam dni do Wenecji:P

szczurołap

no ja też odliczam dni do wenecji tylko jak zwykle się w rachunkach pogubiłem... hi hi hi

Emilka

Czy ja mogłabym mieć ogłoszenio-pytanie parafialne? Razz

Kto z was, moi drodzy, wsiada w Pruszczu Gd.? Jedna z nas (WKPLów) tam wsiada również (jest 3 osobą niedopisaną jeszcze przez Onaniona) i chciałaby się umówić w którym miejscu wsiadacie.
Z góry dzięki za odzew.

Ijon

Michale, diabolu wenecki, przyjacielu mój, czy Cię pogięło????

bat na siebie samego tą rozpiską czasową kręcisz!!!!! (a także i na mnie, wrrr

). może jeszcze sekundy?
obojętnie czy będą oficjele, czy nie, czy będzie nawet sam minister, już nie pisz więcej takiej rozpiski, bo obróci się ona przeciwko nam.
takie podanie czasów NIGDY się nie sprawdziło i nie będzie sprawdzać i było to na wielu innych Turniejach w Polsce już przerabiane. publika i reszta będą od Ciebie (a tym samym ode mnie) tych czasów wręcz z nachalnością wymagać, a to nie wyjdzie. po co więc nam "nerwówka" niepotrzebna?
rozumiem dodatkowe wstawki informacyjne, wstawki "medialno-widowiskowe" i niech tak zostanie, ale niech to będzie spontanicznie wplatane w działania.
na koniec mego memorandum: nie wiem czy zauważyłeś, ale na poprzednich "Wenecjach" nikt nikogo nie poganiał do udziału w różnych działaniach, wszyscy dobrze się bawili i cały czas się coś działo. ba, nawet czasu brakło ludziom aby w planowanych działaniach wziąć udział, więc zakładam że i teraz tak będzie. wiem że masz inną, niejako "przymuszaną ciśnieniowo" koncepcję prowadzenia tego typu imprezy, ale uwierz mi: ja się na tym znam i umiem to robić aby dobrze było.

a o to planowana rozpiska tego co się dziać będzie, dostosowana do ilości i charakteru działań przybyłych uczestników oraz czasu ich pobytu ma Majówce:
sobota 30 kwietnia
12:00 - rozpoczęcie prezentacją przybyłych uczestników, wręczenie glejtów i odczytanie Reguły Rycerskiej, a następnie przejście do poszczególnych konkurencji;
około 12:30 - rozpoczęcie prawie wszystkich konkurencji i prezentacje rzemiosł;
około 13:00 - rozpoczęcie turnieju łuczniczego, rzutu włócznią, zabaw plebejskich oraz biegu dam;
około 14:00 - rozpoczęcie konkursu tańca, a po nim konkurs ubioru;
około 15:00 - rozpoczęcie konkurencji "rycerskie bangi" i rzutu drągiem;
około 16:00 - rozpoczęcie turnieju teatru oraz bardów oraz turniejów bojowych (w tym czaasie trwają pozostałe konkurencje);
około 19:00 - chodzenie po żarach;
około 20:00 - przedstawienie na murach zamku "O kasztelanie Nałęczu, Diable Weneckim"
około 21:00 - taniec z pochodniami i konkurs napitków, strzelanie walijskie z łuków (ogniowe);
21:30 - zparoszenie publiczności do Muzeum Kolejki Wąskotorowej na Noc Muzeów, a w tym czasie nasza biesiada;
około 23:00 - turniej ognia i zabawa.
niedziela 1 maja
od 10:00 - dokończenie nagradzanych konkurencji;
12:00 - bieg do toi-toi'a, po nim rozgrywki piłki rycerskiej i bitwa o zamek;
o 15:00 - zakończenie Turnieju i wręczenie nagród oraz pożegnanie wyjeżdżających.
po 16:00 - dalsze konkurencje, rozgrywki, pokazy, zabawy i prezentacje oraz rewanż piłki rycerskiej;
około 19:00 - chodzenie po żarach i "Taniec z pochodniami";
około 20:00 - przedstawienie na murach zamku "O kasztelanie Nałęczu, Diable Weneckim";
około 22:00 - pokazy ogni w dowolnym stylu.
poniedziałek 2 maja
od 11:00 - rozpoczęcie gry w bulle i kubb, zabaw plebejskich, wybranych konkurencji oraz strzelania z łuku, "Rycerskiego toru przeszkód" dla dzieci, a także prezentacje pozostałych rzemiosł pozostających do 3 maja;
około 16:00 - rozpoczęcie konkurencji „rycerskie banji” i rzutu drągiem, finał piłki rycerskiej oraz pokazy fechtunku wojów i rycerzy;
około 20:00 - chodzenie po żarach;
po 21:00 - ogniowe pokazy łucznicze, pokazy ogni.
wtorek 3 maja
od rana - dokończenie wszelkich zabaw i konkurencji;
około 13:00 - oficjalne zakończenie Majówki, potem zwijanie obozowiska i sprzątanie;
około 16:00 - powrót do domów;

takby mniej więcej wyglądałaby w miarę realna rozpiska czasowa. oczywiście ulegnie ona zmianom, ale to dziać się będzie na miejscu podczas trwania imprezy (a nie tutaj, pomiędzy wersami tekstu).
Michale, napisałeś także w Twojej "ofercie" (a co to za określenie Majówki????) działania o których DOPIERO TERAZ się dowiaduję i wiem że nie zdążę się na nie przygotować, tymbardziej że jutro znowu na cały dzień wyjeźdżam w Polskę, a czeka mnie jeszcze Makro z zakupami, pakowanie sprzętu i piątkowy pobyt w pracy.
napisałeś też o zakończeniu Majówki 3 maja, a co z tymi którzy wyjeżdżają 1 maja, brali udział w konkurencjach i je wygrali? skąd mam 1 maja wiedzieć kto zgarnie nagrody 3 maja? albo jak wręczyć nagrody 3 maja tym co wyjechali 1 maja i mieszkają daleko? ehhh..., namieszałeś.

Emi, w Pruszczu wsiadają chyba 3 osoby, więc ustalcie to między sobą, o tym jest napisane w trasie przejazdu.
Wojmirze, już Ci napisałem: jako iż Was wielu jest i przynależność swoją do Grodu macie, trasa jest zmieniona i autobus staje koło grodziska sopockiego i tam się pakujecie.

pozdrawiam
Ijon

Freika

1, 2, 3 za Trebrarune - 8 osób do dużego autobusa:)

Bosman

Jak chcecie pozbyć się szczurołapa z kuchni to mogę zabrać Kaśkę - PYTANIE CZY DOSTANĘ DOSTĘP DO PRĄDU BO MUSZĘ GADZINĘ W NOCY PODGRZEWAĆ.

szczurołap

przyznaj się podgrzewać czy ładować?...
a poza tym ostatnio zdałem kurs obłaskawiania gadzin...
co prawda dotyczył głównie dzieci ale jak gadzina to gadzina... hi hi hi
łatwo się nie dam...

chojrak

ja wam kazdą gadzine obłaskawie Razz

jakies relanium ewentualnie pawulon i nie ma mocnych Razz

tylko pokazać którą Razz

mataveri

Jak napisałem - tak ma być. I tymi miłymi rozmowami przez komórkę drogi Ijonie mnie nie - a co - zwuć!
Naprawdę będzie trochę ludzi, na których mi - a przede wszystkim WAM - powinno zależeć, bo od nich jest kasa. Zróbmy chociaż wg rozpiski mej - pierwszy dzień. Na pewno wam się to spodoba i już kolejnego dnia od godz. 5.30 będziec ie chcieli robić to samo.
PS.
Z serca mego szczodrego zamówiłem dla was:
łopatka - 40 kg
Karkówka 30 kg
żeberka - 15 kg
pasztet - 10 kg
boczek - 10 kg
jako gratis dostaniemy kości - wędzone do zupy i zwykłe - nagrody w konkursach
PS/.
Jeszcze jeden gratis - 15 kg mielonego na średniowieczne spaghetti

Bosman

Może konkurencję w obgryzaniu gnatów i wysysaniu szpiku ?
Wystawiam do nich Bohuna.
Jak wędzone gnaty to grochóweczkę z kotła - przynajmniej w noc po niej będzie "aromatycznie"

szczurołap

no i będzie kochanieńka.. tak słucham?...
300 grochóweczek dla kumpli...
a dla pana?...
maska p.gaz

Mari

Czytam w końcu to 4 raz i chyba oślepłam....może mi ktoś powiedzieć gdzie to będzie dokładnie,(jakaś mapka dojazdu) bo mam zamiar dojechać w nocy samochodem...a nie wiem gdzie...
Ijonie mam problem...
ehhh miałam urwanie głowy ostatnio,i dopiero dziś podzwoniłam po ludziach(oni nie raczyli mnie w porę poinformować) tak....miało być 9 osób plus niepewne 2,no to niepewne 2 na pewno nie,
i do tego 2 jeszcze na pewno nie jeden nie dostał urlopu(no to rozumiem,nowa praca i w ogóle) a drugiej przyjeżdża ciocia i musi zostać żeby z nią porozmawiać(jak dla mnie sranie w banie)trzecia osoba w tym czasie jest na wycieczce szkolnej.....Chyba nie będę nigdy więcej organizować wyjazdu.
W sumie zostało nas6 osób..
Ale to nie wszystko,były problemy z urlopami,i jeszcze nie wiem czy 3 osoby dojadą w sobotę rano,czy w sobotę w nocy,(niedzielę nad ranem,trochę mamy daleko PKP min 7.30godz)...ehhh same problemy.
Bardzo ale to bardzo przepraszam ....za tych ludzi,nie powiadomili mnie wcześniej.

wodorost

Mari

eee...hmmm to ja już nie rozumiem,to po co moi mają do Gdańska jechać??
ode mnie jest bliżej do Gniezna,i bezpośredni pkp...i w ogóle...
Ja ze wschodu Very Happy

mama ola

uwierzcie mi9 ze naprawdę nie ma problemu jeśli przyjedzie mniej ludzi...

zapowadają przelotne burze w weekend.ŁOPATY DO OKPANIA NAMIOTÓW I FOLIE DO ZABEZPIECZENIA KLAMOTÓW I DREWNA PROSZĘ!!!!! proszę się zabezpieczyć nie tylko przed niechcianą ciązą hi hi.i w nocy NAPRAWDĘ JEST ZIMNO!!!!! SKARPETKI konieczne.
będzie mięsko hurra! no to grochóweczka w sobotę i fasolka po bretońsku w niedziele. Dla tych co nie rozerwie w nocy Nasty

w poniedziałek zrobimy coś ekstra prawda Bosmanku???

wodorost

Mari

przemyślałam to bardzo bardzo mocno,jeżeli mnie oczy nie mylą i wskazane na mapie miejsce jest obok Biskupina,to ja chyba powinnam w samochód ludzi wsadzić bo dla mnie przez Trójmiasto jechać jak dla was przez Kraków(przez Kraków mam bliżej).
hmmm nie bardzo wiem co tu zrobić....
to na pewno tam?bo my pierwszy raz w tamte kierunki się wybieramy.
Za paliwo ode mnie do Biskupina będzie taniej niż za pociąg do Trójmiasta
czy to może tu "14-300 Wenecja, Ostródzki, Warmińsko-Mazurskie"
[link widoczny dla zalogowanych]

wodorost

Mari

o cholercia...to mi się Wenecje pomyliły,nie mogę się skontaktować z Ijonem....ehh nie wiem co robić.

wodorost

Ijon się z Tobą skontaktuje, właśnie z nim rozmawiałem...

Mari

Jeszcze zostaje mi jedna opcja,
Wsadzić wszystkich w mojego busa(6osób się mieści)+graty,trochę więcej zjada niż normalny samochód,i trzęsie się niemiłosiernie,bo wiekowy,ale zabrałabym wszystkich za jednym zamachem...no tak plan świetny,tylko nie wiem jak będzie z ich urlopami Sad

,myślę że jutro już będę wiedzieć na bank)
kalkulator odległości wylicza 443 km

Beauty

Ogłaszam iż masaże ODBĘDĄ się i będzie można skorzystać z mojego leczniczego
dotyku Smile

Będzie zapewnione łóżko i namiot który udostępnia Mateusz. Proszę tylko chętnych o zabranie ręczników bądź innych prześcieradeł do podłożenia pod siebie i na siebie w trakcie masażu. Uważam że najlepiej masaże rozpocząć o godzinie 12 a skończyć o 16. Ja nie będę obecny tylko w trakcie trwania konkursu na podpłomyki więc jakby co czas przyjmowania pacjentów mogę trochę wydłużyć Smile

To do zobaczenia na miejscu.

Ijon

hejka.

właśnie ze trzy godziny temu wróciłem z delegacji i znowu byłem po drodze w Wenecji zawieść nasze "konsumpcyjne dobra doczesne".
coraz piękniej ona wygląda w oczekiwaniu na nas ...... Rolling eyes

Nathan - sprawa z Mari załatwiona.
Marika - rozmawialiśmy, częściowo wyjaśnione, dopołudnioa zdzwonię.
Emi - ustal z Batiuszką gdzie osoba jadąca od Was z Pruszcza się razem z nimi spotyka.
Bosman - prąd jest, więc albo kaśkę na ciepło trzymać możesz, albo pod prąd ją damy, albo ugotujemy, albo możemy ją wydym...... (o, coś tu zamazane jest). ile gochu kupić dla tylu ludzi na "aromatyzowaną naturalnie" grochówkę?
Gorm - dopołudnia zadzwonię, ale myślę iż specjalnych problemów nie będzie.
Freika - daj odpowiedź.
Wilku - nie zapomnij namiotu Trebraruny!
Mateusz i Batiuszka - jutro podam kontakt do kierowcy.
Beauty - nie bardzo wiem gdzie mogą te masaże się odbyć, bo chyba nie w "kuchni" na stole gdy ciągle coś się dzieje, ani na dole w "salonie" gdzie małe dzieci przebywają. no chyba że: albo na górnym zamkowym dziedzińcu nieczynnym dla plebsu, albo na strych gdzie podłoga równa i słomy wiele, albo na stoły biesiadne ku ogólnej uciesze..... ale to na miejscu ustalimy.
Dominika - warsztaty tańca dawnego prowadzi Freika(?) - no co, już pamiętać muszę wszystko????
Mataveri - nie zapomnij o słomie dla uczestników. jeśli koniecznie trzeba będzie, to ja pokryję jej koszt....

autobus i bus podjadą pod PKP od strony starej poczty, albo jeszcze bliżej - gdzieś pod Urząd Stanu Cywilnego. wszystko zależeć będzie od wolnych miejsc parkingowych, więc jeśli zgromadzicie się pod PKP i ZAJMIECIE MIEJSCE dla transportu - jest OK. jeśli tam będzie zajęte i ZAJMIECIE MIEJSCE pod Urzędem też jest OK. różnica w odległosći między tymi miejscami to ok 200 metrów. wszystko zależeć będzie od wolnego miejsca parkingowego.
jesteście dużymi chłopcami i dużymi dziewczynkami, więc dacie sobie radę Ok!

narka
I.

Mateusz

Ijonie, Beauty piszą, że zapewniam namiot i łóżko chciał powiedzieć, że masaże odbędą się w moim namiocie. Sam nie wiem na co uszyłem sobie tą płócienną stodołę, więc niech już się na coś przyda.
Jeśli jest problem finansowy ze słomą to uważam, że powinniśmy zrobić zrzutkę. Ijon i tak zapewnia nam doskonałe warunki plus transport plus zabawa. Nie wydaje mi się, żeby było problemem, aby każdy z uczestników wyłożył po te 5zł. Ale to tylko moje skromne zdanie.

mama ola

grochu jakieś 8/10 kg. i nie zapomij o przyprawach i oleju do smażenia i wodzie dla wszystkich. i znając życie zabraknie nam pojemnych garów i mich do przygotowania ale damy rade...jak zwykle.
co do słomy to się zgadzam.poniewaz szczurołap zawny Pawełkiem rozstawia namioty i KAŻDY musi się z nim poznać i zapisać to może jemu przekazać kaskę na słomę.
nie wiem ile jest tej słomy ale dla każdego 2 kostki to minimum +zabezpieczenie strzelnicy.
Mati jak masz Duży namiot to przyda się na magazynek spożywczy.... wiesz kto ma jedzonko ten ma władze hi hi...

a co do pogody..od aquaparku w LIVIE zawsze się zabezpieczam przed deszczem...nie zawsze w pobliżu jest Szczurek który mnie/nas uratuje Ya winkles

mataveri

Kłania się Wasz Kasztelan
Dzięki za wspaniałe 4 dni (odeśpie je przez kolejny tydzień). Przepraszam za pogodę, już jej potrąciłem z wypłaty. Mam nadzieję, że się bawiliście dobrze - Wenecja zawsze stoi przed wami otworem - zarówno podczas imprez, jak i wtedy, kiedy stoi pusta. Rozmawiałem z wieloma osobami na temat udostępnienia kluczy do domku w wakacje letnie - jeden krótki e-mail na [link widoczny dla zalogowanych] załatwia wszystko: zapewniam dach nad głową, gaz, toia w muzeum i ciepłą wodę w jeziorach. Może do czerwca drewno na ognicha też się znajdzie.
Pozdrawiam, dzięki. Mama Ola, Bosman, Ijon - czekam na posty dot. sierpniówki.
A wtorkowe fire było bardziej niż boskie. Gratuluje inwencji, a przede wszystkim chęci do dobrej zabawy.
Michał vel D. Wenecki.

Emilka

Co się nazrzędziłam, to się nazrzędziłam, ALE...
Muszę się zgodzić co do ogni - był PRZEZACNE, "Czaki" oczywiście jest niekwestionowaną gwiazdą, ale ja i tak pozostaję wielką fanką GRODŹCA prayer

!
Bosmanie, gratuluję tak świetnej ekipy!

nabi

Ja dziękuję szczerze za imprezkę, Starogard wrócił cały i zdrowy ^^.
Podziękowania dla wszystkich, którzy przyczynili się do tego, że imprezka była taka fajna.

Filmik z Fireshow i z bojówki (przynajmniej paru walczących) niedługo wrzucone na YT będą Smile

, z mojej strony prosiłbym również innych o wrzucenie filmików/zdjęć z walk i jeśli ktoś nagrywał to z turnieju teatrów Smile

Dziękuję i pozdrawiam
-nabi (jeden z martwych żółwi)

rosamar

Heej
I my dojechaliśmy szczęśliwie wraz z Trollikiem!
Dzięki serdeczne dla wszystkich za fajną zabawę i przezacne towarzystwo Smile

Szkoda tylko że było tak zimno ale generalnie należało się tego spodziewać przed Zimną Zośką Wink

pozdrawia
Rosamar&Blondi&Troll

mataveri

Czy mi się wydaje, czy do kalendarza siewów trzeba wpisać zimnego Ijona? Już od 1 maja?

mama ola

dotarliśmy szcześliwie....
nie mam żadnej satysfakcji ze spełnienia się wersji "b" odnośnie pogody i braków organizacyjnych. najbaedziej mi szkoda,że wielu można było zapobiec....uczymy sie przez cale życie...prawda Ijonku Little thongue man

Daliśmy rade i to jest najważniejsze....
jeszcze raz dziękuje Michałowi za wsparcie przed, w trakcie i po Szczurkowi mimo wszystko, Bosmanowi i jego ludziom,ludzikom ze Starogardu za samodzielność,dyscypline i dobrą starą szkołe. TO ,że jesteście w miejszości to nie znaczy,ze nie macie racji....MACIE! Robertowi,Bajce, Mai i Sebastianowi za pomoc i opiece nad dziećmi....
wszystkim innym za mój zachwyt nad róznorodniością świata
jedna micha Musi Być PEŁNA, łyche każdy musi mnieć swoją a jeden ogień nie ogrzeje wszystkich przy -4st C. nie samymi ideałami człowiek żyje.zadziwwia mnie tak rózne rozumienie tych samych słó i reguł...Dziwny jest ten świat....
Czekamy na budżet i nową lepszą organizacje sierpniowej majówki.... do zobaczenia

mataveri

Lepsza organizacja będzie, bo i temperatury na plusie wreszcie do nas zawitają. Czy wy wiecie, że dwie godziny po waszym wyjeździe zaczął się mróż minusz 2o i jeszcze mi zwłoki Bin Ladena dowieźli? Osamę na pogotowie dałem - ożywili, jutro wychodzi z OIOM-u, a za oknem w ogródku znów wiosna ;)
Mama Ola - nie narzekaj - mogło być gorzej.
MAJÓWKA - za nami
SIERPNIÓWKA - zapisy zaczynamy. LIMIT UCZESTNIKÓW. Do 150 osób. Wolałbym 120 aktywnych. SZCZEGÓŁY ZOSTANĄ PODANE

mataveri

PS. Jeśli chodzi o Starogard - dla mnie to nie ludzki ale LUDZIE przez same duże litery - zapomniałem dopisać, bo byłem w afekcie. Dzięki Wam Wenecja kocha szachownice

mataveri

I już na zupełny koniec - kto chce ze mną być w kontakcie - prośba niech mnie poszuka na fejsie

Emilka

PÓki co moje filmiki (króciutkie niestety) z biegu do Toy'a:
http://www.youtube.com/watch?v=xjpNQ8nZUxI
http://www.youtube.com/watch?v=0VQDEPQYp9U

I zdjęcia dla zainteresowanych Ya winkles

:
[link widoczny dla zalogowanych]

Tabor Rafał

Ja dziękuję szczerze za imprezę, Słupsk wrócił cały i zdrowy
Podziękowania dla wszystkich, którzy przyczynili się do tego, że imprezka była taka fajna

Jagodka

Dziękuję Ijonowi, dziękuję też wszystkim, których "nie było widać", a dzięki którym wszystko działało.
Nie odpuścimy sierpniówki za żadne skarby Smile

Na majówce jak zwykle utkwiłąm na kramie a potem padłam wyczerpana i zmarznięta, ale na sierpniówce przynajmniej jeden dzień muszę przeznaczyć tylko na integrację
i konkurencje (biorąc w nich udział czynny i bierny)

Jan Raubritter

Raubritterzy dziękują za wspaniałą imprezę Smile

bez marudzenie.... wszystko i wszyscy byli świetni Very Happy

obora, walki i korytko czyli to co raubritterą potrzebne do życia ;)

Bajka

mimo małych nieporozumień Guy with axe

dziekujemy za majówkę było naprawdę fajowo Very Happy

POZDROWIENIA DLA GRODŹCA!!!

Kubek

Dzięki serdeczne wszystkim i każdemu z osobna za wspólną imprezę. Kopia Oliwska cała i "już" zdrowa. Prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie!
Anioł czy nie zostawiłaś przy naszym namiocie talerza?
Dzięki Ijon za wszystko!

Drahau

Majówka feste. Szkoda tylko, że nalewki mi się nie ostały do konkursu napitków Razz

. No ale dzięki temu powstał stół przy którym kończą wszyscy kierowcy ;) . Co do domku Archeo to trzeba go uszczelnić bo przy takich nocach to i pod 4 kocami dupa marzła. Tak czy owak za rok będziemy znowu Very Happy

A swoja droga podsyłajcie linki do zdjęć Smile

Będę wdzięczny

Beauty

Beauty i Madzia także dotarli zdrowo na miejsce i odespali te wszystkie zimne noce:) Dziękuje wszystkim za ich towarzystwo a przede wszystkim Ijonowi za tak zarąbista imprezkę. Już nie możemy się doczekać sierpnia.

CHWAŁA!

Mateusz

RPZ także dotarł cały i zdrowy do swoich domów niemal po całej Polsce rozsianych. Zwykłem mawiać, że zimno to tylko stan umysłu, przyznaję jednak, że miałem na tej imprezie momenty, gdy ciężko było z umysłem dojść do ładu Smile

Gdyby ktoś dysponował ikonografią czegoś na kształt kozy do namiotu, to proszę mi podesłać.
Jeszcze raz dzięki wszystkim zaangażowanym w organizację za wspaniałą imprezę, dzięki za szybką akcję gaśniczą, która ocaliła regimentowy namiot i dzięki wszystkim tym, z którymi świetnie bawiliśmy się przy ogniu. No i Michałowi za zwiedzanie muzeum.
Proszę także o wybaczenie jeśli kogoś na tej imprezie uraziłem. Jak wiecie nie mam ambicji być rycerzem, ale mam ambicje być dobrym człowiekiem i dowódcą, dlatego chętnie przyjmę każdą konstruktywną krytykę, która mi w tym pomoże.

Pozdrawiam Was wszystkich!

chojrak

Chojrak dziękuje równierz! Ijonowi, Mamie Oli z przychówkiem i Bosmanowi za super jedzonko na każdy stargany żołądek i za super imprezę każdemu kto przyczynił się do tego ze impreza była a jaka była to mówić nie trzeba:P

Bosman

Bosman z Grodżcowego pokładu melduje :
-dojechaliśmy cało , acz kolwiek na biegun północny i pingwiny do nas z przydrożnych rowów machały ( co prawda część załogi mówiła że to "ssaki leśne" ale furda z tym.)
Dzięki że nie skończyłem jako wkładka do kotła , czyli chyba z żarełkiem nie było tak żle.
Mam nadzieję , że ktoś uwiecznił moją paszczę na fotografi , bo Emilce wyrażnie moje gotowanie nie smakowało bo na zdjęciach kwiatki .
Dzięki RYCERSTWU zwłaszcza ze Starogardu za pomoc.
Mam nadzieję iż latem na Wenecji Waszych sympatycznych paszcz nie zabraknie.
Kończąc - zapraszam na "Jak To Dawniej Bywało czyli II Grodziec " 10-12 czerwca.

Ruda Wiedźma

W imieniu wszystkich córek Ijona, a także towarzyszącego im mężczyzny oraz wszystkich, których zaciągnęły na Wenecję, nawet na jeden dzień lub w formie turystów (czyli w imieniu swoim, Małej Emilki, Honoraty, Góreckiego, Magdy, Pyry oraz Adama i brata Adama wraz z motocyklistami) dziękuję baraaaaadzo za całą tą perwersyjną przyjemność i całe to dobrze, które nam wszyscy zrobiliście.
W szczególności dziękujemy tacie Ijonowi, który zrobił nam dobrze całą Wenecją, Bosmanowi, który zrobił nam dobrze jedzeniem i tancerzom ognia, którzy robili nam dobrze na zmysły. I gitarzystom. I wszystkim.
Byle do 10 czerwca Smile

szczurołap

K O C H A N I...

chciałem z całego mojego szczurzego serduszka podziękować wszystkim którzy pomagali na wenecji przy:

przywożeniu odwożeniu jedzeniu piciu i co tylko się dało...

szczególne podziękowania dla wszystkich którzy pomagali przy moim namiocie jak się zaczął palić chciałem również podziękować za oferty noclegu... nie wymienię poszczególnych osób ale tylu was się rzuciło do pomocy że w tym tłumie ... ech...

chwała i sława:
ijonowi

bosmanowi

mamie oli diabołowi weneckiemu

i wielu innym bez których tej wenecji by nie było...

...jeden ogień jedna micha jedna łycha...

nabi

To znowu ja, wrzucam filmiki(które udało się nagrać) z bojówki późnej ... filmik z Fireshow zostanie wrzucony niedługo Smile

http://www.youtube.com/watch?v=Ia1Ws0DSh_o nabi vs chaos part 1
http://www.youtube.com/watch?v=yxHcNfNCJMY nabi vs chaos part 2
http://www.youtube.com/watch?v=cjfSQxRNIk4 tusty vs templariusz (jak ktoś zna imie to proszę podać)
http://www.youtube.com/watch?v=ATODva52tTE maciej vs tyles (chyba dobrze)
http://www.youtube.com/watch?v=pA6I_2Q7Reg tusty vs koza
http://www.youtube.com/watch?v=lYJryhtyTYQ nabi vs jan raubritter
http://www.youtube.com/watch?v=SRPWM7T3IHQ tusty vs tyles
http://www.youtube.com/watch?v=MJ_qPvfxUOQ tusty vs radek